Aktualności

Ostatni bieg 2019 roku!

Ostatni bieg 2019 roku!

29 grudnia, w Gdańsku zorganizowaliśmy ostatnie zawody 2019 roku! To jednocześnie zamknięcie trzciej kolejki cyklu, a to oznacza, że jesteśmy na półmetku edycji 2019/2020. Linię mety dzisiejszego biegu glównego minęło 461 zawodników. W rywalizacji dzieci i młodzieży wystartowało 115 młodych sportowców. 

Męska rywalizacja była dzisiaj wyrównana. Zwycięstwo odniósł - po raz trzeci w edycji - Florian Pyszel, z wynikiem 17:04. Drugie miejsce zajął Łukasz Kujawski – jego czas to 17:06. Jako trzeci do mety dotarł Wojciech Serkowski (czas 17:10).

- Dzisiaj postanowiłem prowadzić od samego początku. Narzuciłem swoje tempo, które wytrzymywał Damian Rudnik, jednak w pewnym momencie przewrócił się i zostałem sam. Na przestrzeni dystansu niebezpiecznie zbliżył się Łukasz Kujawski, ale czułem się dość pewnie i ostatecznie wygrałem. Dzisiejszy triumf był najtrudniejszym z dotychczasowych, ale zbliżył mnie do wygranej w klasyfikacji generalnej. Na kolejnym biegu nie będzie mnie ze względu na obóz sportowy w Szklarskiej Porębie. Nie mam zbyt wiele czasu na zgrupowania. To w lutym będzie moim drugim w ciągu ostatnich dwóch lat. Czuję się naprawdę dobrze, a wynika to zapewne z nieco innej filozofii treningowej. Słuchając i konsultując moje plany treningowe z doświadczonymi ludźmi zrozumiałem, że czasami warto wyluzować zamiast uparcie forsować mocne bodźce. I tak też zrobiłem w tygodniu poprzedzającym dzisiejszy start. Wykonywałem wyłącznie wybiegania. Wcześniej miałbym zapewne wyrzuty, że nie zrobiłem mocniejszego bodźca. Teraz wiem, że spokojny trening również procentuje – podkreślił na mecie prowadzący w klasyfikacji generalnej naszego cyklu w Trójmieście - Florian Pyszel.

Wśród kobiet zwycięstwo odniosła debiutująca na gdańskiej trasie Emilia Mikszuta. Jej czas to 19:29. Drugie miejsce wywalczyła liderka klasyfikacji generalnej - Magdalena Dias (20:09), a trzecia była młodsza z sióstr z Dias – Julia (21:04).

- Dziś startowałam po drobnym urazie, który przyplątał mi się w ostatnim czasie. Nie było to nic poważnego, raczej przeciążenie wynikające ze zmiany techniki biegu, nad którą pracuję - jak wiadomo korekty techniczne mają czasami wpływ na powstawanie drobnych kontuzji. Dzisiaj początkowo zawiodła taktyka, bo źle się ustawiłam na starcie. Na 2 km dogoniłam Emilkę Mikszutę, ale na zbiegu poczułam delikatny ból i świadomie odpuściłam. Mam nadzieję, że uda mi się wygrać generalkę. Co prawda ze względu na zgrupowanie w Szklarskiej Porębie muszę odpuścić kolejny start, ale wrócę i na pewno dołączę ten jeden brakujący bieg potrzebny do ostatecznej klasyfikacji. Cieszy obecność na trasie mojej młodszej siostry, Julii. Kiedyś rywalizowałyśmy, ale teraz wspieramy się i motywujemy. Każda z nas ma swoje cele – mówiła po zawodach Magdalena Dias.

Kolejny bieg w Trójmieście jest zaplanowany na 9 lutego, a następne: 1 marca i 22 marca. Zawody odbywają się na dwóch trasach – biegi: pierwszy, trzeci i piąty - w Gdańsku – na ścieżkach Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego w okolicy AWFiS. Drugi, czwarty i szósty bieg to rywalizacja w Gdyni – w dzielnicy Mały Kack. Następne (czwarte już zawody) są zaplanowane na 9 lutego w Gdyni, a kolejne: 1 marca i 22 marca.

Pamiętajcie o naszym konkursie - do wygrania zestawy marki Salomon: torba i plecak.

Wyniki biegu głównego

fot. Michał Rembacz/AM-STUDIO