Aktualności

Sukces Roberta Celińskiego w Himalajach

Sukces Roberta Celińskiego w Himalajach

Robert Celiński, zdobywca Maratońskiej Korony Ziemi i trzykrotny mistrz świata w biegach przełajowych kategorii masters po raz drugi najlepszy spośród obcokrajowców w słynnym Tenzing Hillary Everest Marathon. 

Robert Celiński już w 2005 roku startował w tym maratonie. 9 lat temu zajął 36, miejsce - podobnie jak tym razem - najlepsze spośród nie-sherpów. - Miałem dłonie zdarte do żywego mięsa, gdyż po drodze kilka razy się wywróciłem na zdradliwych kamieniach w korytach wyschniętych rzek – wspominał niedługo przed swoim drugim startem w Himalajach Robert Celiński.

Tegorocznym zwycięzcą został Sudip Kulung z czasem 3:52.09 (wygrał też w 2011 roku), drugi był Bhim Bahadur Gurung 3:53.58 a trzeci Suman Kulung 4:08.10. Czas Polaka to 4:39.39.

Tuż przed startem

Trasa biegu była niezwykle trudna. Rozpoczynała się w bazie u stóp Mount Everest na wysokości 5364 metrów, a kończyła w mieście Namche Bazaar (3446 m npm). Najwyższy punkt na trasie to wzniesienie Kalapatthar na wysokości 5545 m.

O trudności trasy nie świadczą jednak tylko przeszkody naturalne, ale również ograniczona ilość tlenu i niskie ciśnienie. W takich warunkach ciężko się chodzi, nie mówiąc już o bieganiu... Dlatego w tym roku Celiński pojechał w Himalaje około sześć tygodni przed maratonem, by się dobrze zaaklimatyzować i poćwiczyć na trasie.

Choć nie udało się zwyciężyć z miejscowymi zawodnikami, wynik Roberta Celińskiego to duży sukces. Gratulujemy! :)