Aktualności

Grand Prix Wrocław zBiegiemNatury pokazuje uroki biegania w lasach ;)

Podczas niedzielnych zawodów we wrocławskim Lesie Osobowickim (które wyjątkowo odbyły się godzinę wcześniej – o 10:00) na biegaczy czekała niespodzianka. Na pół kilometra przed metą do pokonana była naturalna przeszkoda – obalony przez wiatr konar. W myśl naszego hasła przewodniego – „zBiegiemNatury” – nie usuwaliśmy drzewa ;) To jednak nie jedyna atrakcja, jaka czekała na uczestników zawodów we Wrocławiu.

- Na pierwszym kilometrze przebiegaliśmy po pięknym „dywanie” z sosnowych gałązek. Jedną wzięłam nawet na pamiątkę – opowiada jedna z uczestniczek Grand Prix Wrocław zBiegiemNatury, Anna Tomes.

Zwycięzcą biegu został Jacek Sobas z Kędzierzyna Koźla (16:53). Wśród pań pierwsza na mecie po raz drugi była Natalia Wilińska (20:29).

Wśród biegaczy spotkaliśmy startującego od roku w naszym cyklu Filipa Gomułkiewicza. – Biorę udział w zawodach Grand Prix zBiegiemNatury, bo są dobrym treningiem. Dystans, teren – bardzo mi odpowiadają – mówił po biegu Filip. – Zacząłem biegać dwa lata temu przygotowując się do maratonu. W tej chwili ukończyłem już pięć – dodał.

W zawodach startowali także najmłodsi w cyklu „Dzieciaki zBiegiemNatury”, swoją postawą pokazując, że nie ma przeciwwskazań, by nawet kilkuletnie dzieci biegały w zimowej aurze :)

Kolejne zawody we Wrocławiu odbędą się 28 grudnia. Uwaga – wracamy do naszej stałej godziny – start biegu głównego odbędzie się o 11:00.

A jeszcze dziś na wydarzeniu poświęconemu Grand Prix Wrocław zBiegiemNatury na Facebooku odbędzie się konkurs przygotowany wspólnie z Top Gym Fitness.