Aktualności

Monika Andrzejczak - najlesza w CITY TRAIL w Szczecinie o naszym cyklu, bieganiu i o sobie

Monika Andrzejczak - najlesza w CITY TRAIL w Szczecinie o naszym cyklu, bieganiu i o sobie

Dziewczyna, która wygrywa cykl CITY TRAIL w Szczecinie to prawdziwa fighterka. Szczecińskie 5 km to walka z długimi podbiegami, męczące zbiegi, piasek pod nogami. Przedstawiamy tegoroczną triumfatorkę CITY TRAIL Szczecin - Monikę Andrzejczak.

Jak oceniasz rywali i poziom sportowy w edycji 2014/2015?

Rywali nigdy nie lekceważę, bo sport jest brutalny i wszystko jest w nim możliwe. W Szczecinie była to druga edycja cyklu – stojąca na wyższym poziomie od poprzedniej. Startujących również przybywa. A ja do ostatniego biegu nie byłam pewna, czy udało mi się wygrać całą edycję, więc musiałam dać z siebie wszystko na każdym biegu.

Co sądzisz o trasie CITY TRAIL w Szczecinie?

Bardzo się cieszę, że w Szczecinie, a w szczególności na prawobrzeżu, ruszył cykl CITY TRAIL. Trasa zawodów jest bardzo wymagająca i trzeba ją pokonać w skupieniu i z rozsądkiem. Jeśli ktoś nie zna trasy, zacznie zbyt mocno, może się bardzo zdziwić.

Rekord szczecińskiej trasy należący do Moniki to 20:14

Czym  były dla Ciebie starty w CITY TRAIL?

Udział w zawodach CITY TRAIL były dla mnie dobrym i mocnym treningiem, mogłam regularnie sprawdzać formę i zobaczyć, jak wyglądam na tle innych zawodników (rywali). Bardzo się cieszę, że mogłam pobić rekord trasy z zeszłego roku :)

Monika o bieganiu.

Wiele osób – także moich znajomych mówi, że nie mają czasu na bieganie, że rodzina itp. Ja wychodzę z założenia, że zawsze znajdzie się czas, trzeba tylko chcieć i przełamać swoją niechęć.

Uwielbiam rywalizację, a w szczególności tę sportową. Wspólnie ze znajomymi prowadzimy swego rodzaju „wojnę”. Treningi, wymiana spostrzeżeń i doświadczenia w zakresie treningu i sprzętu, wszystko ma jeden cel! Być choć o sekundę lepszym od kumpla!

Monika i Paulina Grzegórzek - druga w tym roku, zwyciężczyni poprzedniej edycji w Szczecinie

Monika o sobie.

Biegam od jedenastu lat. Lubię biegać, nie wyobrażam sobie dnia bez treningu. Będę biegać na dobre i na złe, dopóki zdrowie mi na to pozwoli. Bieganie przynosi mi radość, satysfakcję, relaksuje i uspokaja. W trakcie biegu rozmawiam ze sobą, poznaję siebie. W wyjściu na trening nie przeszkadza mi brzydka pogoda, wręcz przeciwnie niesprzyjająca aura jeszcze bardziej motywuje i daje mi dużo radości i satysfakcji.

Bieganie dodaje mi dużo energii sprawia, że czuję się dobrze każdego dnia. Lubię startować w różnego rodzaju zawodach, rywalizować z innymi i być dumną z siebie, gdy ukończę bieg. Moje małe sukcesy: pierwsza klasa sportowa na 10 km na bieżni oraz na ulicy, druga klasa sportowa na 5 km na bieżni, drugie miejsce w mistrzostwach Polski w biegach przełajowych, trzecie miejsce w Półmaratonie Gryfa, pierwsza klasa sportowa w półmaratonie w Szamotułach, wygrana cyklu CITY TRAIL 2014/2015 z rekordem trasy.

fot. Piotr Krawczuk